Skąd się wzięło 2B4U? Z pasji. Jedno B pstrykało już mając lat naście używając do tego półautomatu. Skutki tego pstrykania były różne, ale większość nadawała się do rodzinnego albumu. Z czasem zmiana sprzętu i ilość zrobionych zdjęć wpłynęła na pogłębienie zainteresowania i chęć doskonalenia. Zatem B postanowiło ukończyć najpierw kurs, a później za ciosem szkołę i zdobyć odpowiednie zaświadczenia, certyfikaty, zgody i dyplomy z dziedziny fotografii. Drugie B zaczęło od grafiki i w tym kierunku postanowiło zdobyć wiedzę i umiejętności. Liczne strony, projekty i inne cuda złożyły się na jego własne portfolio. Podpatrując pierwsze B złapało bakcyla i tez zaczęło robić zdjęcia, ale że to niespokojna dusza i nie usiedzi na miejscu postanowił robić je z wysokości. Tak ze wspólnej pasji i doświadczenia powstał 2B4U. B jak Bernadeta oraz B jak Bartłomiej